Przejdź do treści

2025-04-05 nocne czocha - Busem z poznania - wycieczki inne niż inne

Pomiń menu
Pomiń menu
drezno

Nocne zwiedzanie zamku Czocha, Bolków, Świny oraz ...


mapa
Co zobaczymy, Gdzie będziemy

  • Zamek Świny (przewodnik)
  • Zamek Bolków
  • Jelenia Góra
    • Cerkiew Prawosławna pw. Świętych Piotra I Pawła
    • podziemia Time Gates - Bramy Czasu w Jeleniej Górze (przewodnik/ asystent)
    • Sieć pomieszczeń i korytarzy
    • pokazy „szalonego laboranta” m.in. eksperymenty z ciekłym azotem, metanem i wodorem z naszym czynnym udziałem
  • Zamek Czocha – nocne zwiedzanie (multispektakl z przewodnikiem) — 3 godziny

POZOSTAŁO:
Termin:
5 kwiecień 2025
Busowiaki Drogie, Dolny Śląsk to najprawdziwsza kopalnia atrakcji turystycznych. Na Dolnym Śląsku znajduje się najwięcej w Polsce pałaców i zamków - łącznie kilkaset. Czy to dziwne, że uwielbiamy tam wracać? Wciąż i wciąż?

Na ten wyjazd wybraliśmy dla Was zamki o dużej różnorodności: Czocha, Świny i Bolków oraz miejsca niesamowite i nieoczywiste, jak Time Gates w Jeleniej Górze.

Wszystkie zamki naszej trasy lubimy bardzo, a każdy inaczej.

Cudowna przewodniczka w Świnach opowie nam o historii rodu Świnków, o nowych właścicielach i realizowanych projektach odbudowy. Zamek Świny to miejsce pełne tajemnic, nie tylko związanych z historią, ale także z ludzkimi losami i legendami, które do dziś krążą wśród murów tej niezwykłej budowli.

Zaś Zamek Bolków zachwyci nas swą surowością, średniowiecznymi nietypowymi rozwiązaniami obronnymi. Okaże się, iż nie ma lepszego miejsca dla Festiwal Castle Party, który od lat wkomponował się w mury warowni.

W Czosze zawładną nami rycerze z płonącymi mieczami i inne mary podczas nocnego zwiedzania. Ach…

Ale, ale, ta wyprawa pomoże nam przenieś się w czasie i przestrzeni. Bramy, które zachęcają do tego by je otworzyć, przekroczyć i oczywiście poznać to, co w sobie kryją, to Bramy Czasu – „Time Gates” atrakcja, która zachwyci i na długo nie pozwoli o sobie zapomnieć. Ha, a żeby nie było nudno wespół w zespół odnajdziemy na jeleniogórskim rynku pewien ważny kamień, kamień… ”filozoficzny” niemal. Ponadto zachwyci nas przepiękny ikonostas w jeleniogórskiej cerkwi. Pochodzi ze zniszczonej w czasie II wojny światowej cerkwi z Lubelszczyzny. Całości pięknego wnętrza dopełniają współczesne freski w stylu bizantyjskim, autorstwa samego Jerzego Nowosielskiego

Zapewne nie będziecie zaskoczeni jeśli obiecamy, że zamkowa (i nie tylko zamkowa) sobota będzie intensywna. No, z pewnością nie szaleńczo, ale jednak trochę połazimy. Przy czym, aby było jasne, na shopping i na manicure czasu nie będzie. Pójdźmy dalej, czasu na nudę też w grafiku nie znajdziecie. Ponadto gwarantujemy, że wrażenia będą niezapomniane

Znacie nas nie od dziś i wiecie, że czas spędzony z nami straconym nie będzie. I co teraz? Palce na klawiaturę i zgłoszenia czas słać. Niech sąsiedzi Was nie ubiegną

Oto program:
  • 8:45 wyjazd – Poznań /stacja paliw Orlen przy pętli górczyńskiej/
  • Zamek Świny (przewodnik) oraz:
    • Kościół Rycerski z XIV wieku (jeśli tylko się uda)
    • Ścieżka edukacyjna "Dźwięki Świn"
    • Bajeczny punkt widokowy
  • Zamek Bolków
    • wieża obronna o wysokości 25 m o charakterystycznym dziobie skierowanym na południe
    • dziedzińce wielki i turniejowy
    • Dom Kobiet z XVI w. (tu ekspozycje muzealne)
    • Wystawa stała i czasowe
  • Jelenia Góra
    • Cerkiew Prawosławna pw. Świętych Piotra I Pawła
    • Wspólne poszukiwanie pewnego kamienia
    • czas wolny dla zgłodniałych bądź dla „samodzielnie biegających zwiedzaczy”
    • podziemia Time Gates - Bramy Czasu w Jeleniej Górze (przewodnik/ asystent)
    • Sieć pomieszczeń i korytarzy
    • Zwiedzanie- trasa historyczna-  1400 metrów podziemnej trasy turystycznej, zwiedzanie z lampami
    • Zwiedzanie kilku „bram”
    • pokazy „szalonego laboranta” m.in. eksperymenty z ciekłym azotem, metanem i wodorem z naszym czynnym udziałem
    • kontrolowane podpalenia i wybuchy
  • Zamek Czocha – nocne zwiedzanie (multispektakl z przewodnikiem) — 3 godziny
  • 4:59  powrót niedzielny do Poznania /Orlen, ul. Zgoda, przy pętli górczyńskiej/
* kolejność zwiedzania może ulec zmianie




Zaczynamy naszą weekendową przygodę od Zamku Świny.  Oto przed Wami ruina z opowieścią.
Na pierwszy rzut oka to tylko ruina. Ale wystarczy wejść między mury Zamku Świny, żeby zrozumieć, że historia wcale się tu nie skończyła – tylko zeszła z głównych stron podręczników. Świny to jeden z najstarszych zamków na Śląsku,  starszy od Bolkowa, którego zresztą widać stąd doskonale. I odwrotnie. Oba zamki przez wieki patrzyły na siebie jak strażnicy jednej doliny.
Choć Świny nie mają już dachów (bądź jeszcze) ani rycerskich komnat z gobelinami, to ich surowe mury, dziedzińce i baszty nadal robią wrażenie. Jest gdzie wejść, jest co zobaczyć. I przede wszystkim – jest kogo posłuchać. Nasz przewodnik zna to miejsce jak własną kieszeń i potrafi wskrzesić historie, których nie znajdziesz w Wikipedii.
Będzie o rodzie Świnków, co mieli więcej ambicji niż sąsiedzi z Bolkowa. Będzie o zdradach, układach i czasach, gdy zamki rozmawiały ze sobą sygnałami z wież. I o tym, jak historia potrafi się nie kończyć, tylko zmieniać formę.
Zamek Świny to ruina, ale z charakterem. A po tej wizycie zobaczycie w niej nie tylko kamienie, ale cały świat, który kiedyś tu żył. Ponadto staniecie się świadkami rzeczy niemożliwej. A mianowicie, nader rzadką okazją jest w Polsce oglądanie dwóch zamków naraz, tymczasem stojąc na dziedzińcu wielkim warowni w Świnach roztacza się przed nami piękny widok na miasteczko Bolków z dominującą nad nim sylwetką książęcego zamku. Jak sądzicie, którego?

Następnie Bolków. Zamek Bolków. Oto surowa perła Piastów Świdnickich. To monumentalna warownia górująca nad miastem, której mury pamiętają czasy średniowiecznych intryg, oblężeń i… zakapturzonych zakonników. Wzniesiony w XIII wieku przez księcia Bolesława II Rogatkę, zamek był przez wieki jedną z najpotężniejszych twierdz Dolnego Śląska. Z czasem stał się siedzibą książąt świdnicko-jaworskich, a jego mury rozbrzmiewały odgłosami rycerskich biesiad i… mniej oficjalnych spotkań.
Charakterystyczna, klinowata wieża, unikalna w skali Europy, przypomina, że w Bolkowie nie chodziło tylko o piękne widoki, ale o przetrwanie w razie oblężenia. Potężne mury, lochy i ukryte przejścia do dziś budzą respekt i pobudzają wyobraźnię.
Zamek ma też swoją ciemniejszą stronę – legenda mówi o Białej Damie i rycerzu, który zdradził zamek dla miłości. Oczywiście, zamek go nie zapomniał…
W zamkowych wnętrzach czekają nas wystawy stała i czasowe. Wszystkie szalenie interesujące.  A, i nie można pominąć pewnej ważnej kwestii. To tu odbywa się rokrocznie (od 1994 r). jeden z największych festiwali muzyki rocka gotyckiego w Europie. Do Bolkowa zjeżdżają fani muzyki rocka gotyckiego, gothic metalu, elektro, industrialu czy innych pokrewnych nurtów. To niesamowite wydarzenie 

A co dalej? Niech się stanie! Przed Wami Jelenia Góra

Time Gates – Bramy Czasu – kompleks korytarzy oraz pomieszczeń, które tajemniczo kryją się pod Wzgórzem Kościuszki w Jeleniej Górze. Tu będzie okazja przejść przez wrota przenoszące każdego w czasie i przestrzeni. Zwiedzanie tutejszych podziemi to wyjątkowa okazja do poznania bezkresnych tajemnic czasów wojny i nie tylko. Przez wiele lat podziemia Jeleniej Góry były owiane zagadkową mgłą, o jakiej krążyły niezwykłe legendy. Początkowo miały służyć jako schron przeciwatomowy. Gdy jednak widmo zimnej wojny przestało nawiedzać Europę, ogromny bunkier zmienił się w nieużytek, a w latach 90 w klub z muzyką elektroniczną.
Po wielu latach pewni szaleńcy postanowili przekroczyć próg ogromnych drewnianych drzwi i nadać podziemiu wzgórza owego nowe życie! W sieci pomieszczeń oraz korytarzy umieszczono fascynujące przedmioty opowiadające o sekretach historii, skrywające znane i mniej znane legendy oraz sięgające do praw nauki. Dzięki temu mamy szansę odbyć jedyną w swoim rodzaju podróż w czasie po krętych podziemnych drogach, które pamiętają czasy burzliwej II wojny światowej. Rozkradziony i wyeksploatowany do granic możliwości schron przeciwatomowy pod Wzgórzem Kościuszki to wyjątkowa przestrzeń opowiadająca o żywej historii zaklętej wśród wydrążonych tuneli. Tutaj doświadczymy czym jest czasoprzestrzeń oraz zasłuchamy się w opowieści najprawdziwszego ducha, Ducha Gór, o wyjątkowej historii Karkonoszy i Jeleniej Góry. Tylko tu można obejrzeć największą w Polsce cewkę Tesli, dzięki której każdy ulegnie wrażeniu bliskiego spotkania z szybszym od światła piorunem. Tylko tu poeksperymentujemy z ciekłym azotem (chemia, fizyka) oraz metanem i wodorem (Powietrze vs ogień). Ło cie panie, będzie pani zadowoloona 

A ostatni nasz punkt zamkowego programu to Leśna, a tu… Zamek Czocha, gdzie czeka nas prawdziwa uczta wrażeń. Pamiętacie komedię „Gdzie jest generał?”. Tak, tak, to tutaj go kręcono. To graniczny zamek obronny. Tym razem celem wyprawy jest niesamowite zwiedzanie nocne… hu hu hu…
Kiedy ludzie zwykle zapadają w sen, duchy kontynuują  swą wieczną wędrówkę, ale co z tymi, którzy postanowili nie spać? Co więcej, zwiedzać? O tym przekonamy się uczestnicząc w nocnym zwiedzaniu średniowiecznej twierdzy.
Tuż po zmroku, kiedy za ostatnim gościem zamknie się masywna  brama, a zebrani  usłyszą charakterystyczny łoskot – to znak, że nie ma już odwrotu.
Wytworny kustosz wraz z pomocnikami – przewodnikami wprowadzą nas do największej sali tajemniczego dworu, gdzie rozpocznie się owa nocna przygoda..
Przez niemal trzy godziny będziemy zaglądać do komnat, schowków miejsc tajemnych. Zajrzymy zapewne do studni, która zyskała niechybne miano Studni Niewiernych Żon. Tam oto pochylimy głowy swe, a mroczne echo śmierci niemal muśnie nasze karki…
Jako zamkowi odkrywcy  przeciskać się będziemy przez tajne przejścia, aby w końcu ujrzeć salę tortur, gdzie wciąż słychać jęki  pradawnych męczenników. Spotkamy też niejednego rycerza mroku, a owi dadzą magiczny pokaz płonącymi mieczami…

I po takiej „uczcie wrażeń”  wyruszymy już w drogę powrotną zastanawiając się jak to się stało, że znów czas nam tak szybko minął.




Co zabieramy?
Picie (może termosik?), proponujemy przygotować wcześniej sznytki (trochę połazimy, zgłodniejemy). Wygodne buty, strój adekwatny do kapryśnej czasem pogody, wygodny ubiorek, kapelusz o ulubionej wielkości ronda. Oczywiście ciepłe ciuchy, albowiem nocne zwiedzanie wyjątkowo odbędzie się nocą ;) Nie zapominamy o dowodzie osobistym, foto aparacie i powerbanku. Wygospodarowaliśmy czas wolny ( co do nas niepodobne ;)) na ciepłą strawę - opcja nie wliczona

Cena 280 zł zawiera:
Przejazdy, autostrady, zwiedzanie wg programu, ubezpieczenie, opieka licencjonowanego pilota
Dodatkowo płatne gotówką u pilota:
175 zł (wejściówki, przewodnicy, eksperymenty i wybuchy, zwiedzanie nocne, opłaty  administracyjno- parkingowe)
Obiad, kawa, ciacho, lody i pamiątki - zarezerwować drugi portfelik (koszty nie wliczone)

O nas:
Jeździmy w kameralnym gronie, grupy do 16 osób.
Cenimy sobie wyśmienite towarzystwo i radosną atmosferę. Czas wypełniony zwiedzaniem po same brzegi. Pamiętajcie w aucie gramy po polsku (z płyty, oczywiście), aby radośniej nam było i śpiewamy sobie też (no dobrze, powiedzmy, że podśpiewujemy). Chcesz nas zainteresować ulubioną swą muzyką? Nie ma sprawy, zabierz płyty :)

Przypominamy, z nami zawsze PRZYJEMNIE i KOMFORTOWO

Informacje małym druczkiem:
  • organizatorem wyprawy jest Do It Jarosław Elminowski
  • zapisy: formularz zgłoszeniowy na www.busemzpoznania.pl
  • zapytania: mail: kontakt@busemzpoznania.pl lub telefonicznie +48 573 327 881
  • samo kliknięcie „wezmę udział” nie oznacza rezerwacji miejsca
  • wpłata zaliczki jest równoznaczna z zapoznaniem się i akceptacją regulaminu wyjazdu zamieszczonego na www.busemzpoznania.pl
  • nie odpowiadamy za ewentualne zmiany cen wstępów/ biletów

Opinie o nas i naszych wyprawach
opinia
opinia
opinia
komentarze z fb
komentarze z fb
komentarze z fb
Wróć do spisu treści